Grzybobranie - tradycyjnie już u Władka
http://rotaryclub.wolsztyn.pl/pl/component/content/article/9-wiadomosci/52-grzybobranie-2013-1#sigProIdc5a93d293c
……, a było tak. Od rana u Władka w Wilczu spory ruch. W restauracji przygotowania do podania w pierwszej kolejności kawy i słodkości oraz tzw. konkretów. Wędzone szyneczki, przepyszny chlebek ze smalcem, boczek i wędzone kiełbaski, bigos i czego jeszcze tam nie było. Wszystko świeżutkie i bardzo smaczne. "Co się dzieje?" - spyta baczny obserwator, a to ROTARIANIE z Wolsztyna i Poznania, a nawet z Karpacza zjeżdżają, albowiem to doroczny dzień grzybobrania? Po kawce i małym, co nieco, w las na łowy borowików, czarnych łepków, kurek i maślaków. Po powrocie zadowoleni z przyjemnością zasiadają do stołów, aby raczyć się wspaniałą zupką grzybową, a nawet zupką dyniową.
Kosze z grzybami równo ustawione ocenia nasza Pani sędzia - 90 letnia " Babcia", która obiektywnie, nie poddając się naciskom nawet niżej podpisanego, typuje zwycięzców. Zadowolenie, ale i rozczarowanie niektórych, oraz wiele radości i dobrej zabawy kończy ten udany mam nadzieję dzień.
Podziękowania dla Władka i jego ekipy.
Zapraszamy za rok.